Postanowiłem założyć ten temat z ciekawości, żeby się dowiedzieć czy u Was coś takiego miało miejsce.
Sobota rano piękny dzień na karmienie, otwieram kolejno pojemniki, w ostatnim widzę, że skorpion coś je (a.m, L2), ale coś mi nie pasi ponieważ ostatnio karmiłem go z tydz. temu. Po chwili łapię, że skorpion zdechł podczas jedzenia!

Foto z fona, stąd ta "jakość"
Czy to nie dość dziwne?
Pozdrawiam, Bartek